Przez wielu mieszkańców Białegostoku Fasty są kojarzone raczej ze pod białołostocką miejscowością i sklepem meblowym niż peerelowskim gigantem włókienniczym. Dopiero na skutek naszych działań, trwających od 2019 roku, wraca pamięć o kombinacie, a przede wszystkim o ludziach w nim pracujących.
Dzieje się to za sprawą wideowywiadów z dawnymi pracownikami i pracownicami, które regularnie publikujemy i które są żywą historią – poważną i mniej – o realiach socjalistycznej gospodarki w lokalnym wydaniu.
Naszymi działaniami zainteresowały się też media, które doceniły jak ważną miastotwórczą rolę pełniły Fasty w powojennej historii Białegostoku i regionu.
Jednak wydarzeniem, które wzbudzało największe zainteresowanie opinii publicznej i samach białostoczan i białostoczanek była wstawa „Fasty, moja
miłość”, zrealizowana w Galerii im. Ślendzińskch w marcu 2022 r.
Jej kuratorką była Magdalena Godlewska-Siwerska. Ciężar ekspozycji położony został na trudną sytuację kobiet w fabryce. Pokazaliśmy też na niej zgromadzone artefakty oraz wideowywiady, a także archiwalne kroniki filmowe.
Wystawa ta była świętem dla społeczności byłych pracowników i pracownic Fast. Poczuli się naprawdę docenieni.